Potrzebna jest rzetelna reforma systemu edukacji

Współczesny system polskiej edukacji jest kompletnie przestarzały i niewydolny. W dodatku są w nim błędy, których nikt jak na razie nie może i nie chce naprawić. Jednym z nich, o którym często mówią nauczyciele i psychologowie, jest stworzenie tworu zwanego gimnazjum.


Nikt nie wie, po co to stworzono, umieszczając w jednej szkole dzieci w trudnym wieku dojrzewania, dając podłoże do setek konfliktów. Inną sprawą jest nauczanie niepotrzebnych i niepraktycznych rzeczy. Absolwenci znają na przykład wiersze Norwida, a nie potrafią napisać CV i listu motywacyjnego. Absolwenci wiedzą, jak rozmnaża się ameba, a nie potrafią na ulicy udzielić pierwszej pomocy człowiekowi. Co jakiś czas wykreśla się wartościowe lektury a młodzież nie wie, co to patriotyzm. Sytuację ratują niektóre szkoły prywatne, które realizują u siebie bardzo ciekawe projekty edukacyjne, często oryginalne albo oparte o metody pedagogiczne jakiegoś znanego specjalisty. W takich placówkach interesujące i oryginalne jest już wychowanie żłobkowe dla maluchów, stawiające na rozbudzenie ciekawości świata u najmłodszych i jej zaspokajania oraz rozwoju wrodzonych predyspozycji i pasji.